Zaczynamy robić dach
Po wymurowaniu ścian poddasza nastała przerwa w pracach
murarskich. Na budowę wszedł cieśla z ekipą, by wykonać więźbę dachową. Drewno
kupiliśmy impregnowane zanurzeniowo, przynajmniej tak zadeklarowali w tartaku,
a jak ona wyglądała, któż wie. Najlepiej jest zaimpregnować je samodzielnie,
ale na to trzeba mieć czas, miejsce i pomocników, bo podnieść murłatę samemu
nie jest łatwo. Wykonanie więźby dachowej zajęło jeden dzień, chociaż panom
wcale się nie spieszyło, bo pół dnia wypoczywali pod czereśnią. Rozumiem, że podnoszenie
elementów konstrukcyjnych dachu, to dość ciężka praca, ale żeby aż tak się
zmęczyć, zwłaszcza, że od odpoczynku pracę zaczęli ;) Ale mimo wszystko poszło
sprawnie. Na zdjęciach widać efekty.
Po skończeniu więźby na jeden dzień wkroczyli murarze, by
wymurować szczyty i komin. Tak na marginesie, widziałam zdjęcia domu, gdzie
murarze najpierw wykonywali szczyty, a później układana była więźba. To trochę
zła kolejność, bo w tym przypadku szczyty wychodziły ponad krokwie i konieczna
była rozbiórka. Dlatego lepiej, by na kilka dni murarze opuścili plac budowy i
wrócili na stanowisko dopiero, gdy więźba będzie gotowa. Ponadto szczyty na
styku z krokwią zostały ocieplone styropianem 15 cm.
Tę część komina, która wychodzi ponad dach, wykonaliśmy z
cegły klinkierowej, która jest ponadczasowa i ładnie prezentuje się przy każdym
wykończeniu elewacji. Niektóre osoby krytykowały nas za wybranie klinkieru,
uważając, że najlepiej jest wymurować komin zwykłą cegłą, ocieplić styropianem
i otynkować, bo klinkier będzie przeciekał. My jednak uważamy, że dobrze
zrobionemu kominowi, nie powinno nic się dziać. A Wy macie jakieś doświadczenia
z cegłą klinkierową?
:-) planowałam budowę tego domu :-) w efekcie analiz jednak zdecydowałam się na Cyprydę :-) w sumie - nie wiem już dlaczego :-)
OdpowiedzUsuńWybór projektów jest ogromny, więc trudno się zdecydować. Z ciekawości spojrzałam teraz na Cyprydę, też jest piękny :) Mój mąż na przykład teraz twierdzi, że on by tego domu drugi raz nie wybudował, a ja tak, bo spełnia moje oczekiwania. Ale gdybym budowała drugi raz, to jednak kilka kwestii bym zmieniła, a teraz na to za późno :)
Usuńswoją drogą - my komin obłożyliśmy płytką klinkierową - wyszła urocza brązowa czekoladka. Mamy go ok 6 lat i ma się świetnie ;-)
OdpowiedzUsuńA my do wybudowania komina użyliśmy cegły klinkierowej. Zobaczymy jak będzie się sprawować, bo słyszałam czasem na ten temat niepochlebne opinie. O płytkach nie pomyśleliśmy, a zapewne byłoby to bardziej szczelne i wygląda tak ładnie jak murowany z klinkieru.
UsuńMoim marzeniem jest budowa domu, dlatego weszłam tutaj i oczami wyobraźni juz widzę, jaki będziesz mieć wspaniałe miejsce do życia!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą ciekawe informacje tutaj podajesz, myślę, że dla laika są one idealnie w punkt, gdyż pozwalają złapać jakieś wyobrażenie jak wygląda budowa :)
Życzę owocnych prac i szybkiej wykończeniówki :)
Postanowiłam prowadzić ten blog, y osoby, które tak jak ja podejmują się budowy domu jako laicy, znaleźli jakieś podpowiedzi. Mi bardzo tego brakowało, bo na forach budowlanych ciężko spotkać kogoś, kto podpowie, raczej każdy się mądrzy i ubliża komuś, kto myśli lub zrobił u siebie inaczej.
UsuńWykończeniówka czeka nas od przyszłego roku.
A Tobie życzę, by spełniło się Twoje marzenie o własnym domu! :)